CAPOEIRA WAŁBRZYCH www.capoeira-walbrzych.w8w.pl

Karabola · Wysłany: Sob 18:09, 22 Mar 2008 Temat postu:

no właśnie!! grrr Wink

niedobry szczur!!! Wink

hahahahahhaha! Smile

rattinio · Wysłany: Sob 18:34, 22 Mar 2008 Temat postu:

napisałeś tak dużo że już nie wiem o co chodzi w ogole Very Happy

;D

Herbatka · Wysłany: Sob 18:49, 22 Mar 2008 Temat postu:

New-Ton · Wysłany: Sob 22:31, 22 Mar 2008 Temat postu:

Wogóle Herbat jakbyś mógł to pisz ściślej, bo za nim człowiek dojdzie do sensu tego, co chcesz przekazać zdąży połowę zapomnieć i tysiąc razy musi czytać.

Pozdro 600

sucharinho · Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów

Zgadzam się z moim bratem. Herbat z całym szacunkiem czytając twoje posty doszedłem do trzeciego i zapomniałem co było w pierwszym i w ogóle o co chodzi w temacie.
Ja myślałem że epopeją narodową jest "Potop" albo "Krzyżacy", a nie twoje posty na naszym forum. Bo rozmiarem niedługo będą im dorównywać. Laughing

Może zostaniesz pisarzem Wink

Pozdrowka

Karabola · Wysłany: Nie 14:50, 23 Mar 2008 Temat postu:

pawelek · Wysłany: Nie 15:43, 23 Mar 2008 Temat postu:

no cos w tym jest te posty przypominaja raczej scenariusz do m jak milosc tudziez moda na cos tam ubolewam ale nie pamietam;)ale wywnioskowalem oczywiscie jak sie obudzilem w trakcie czytania ze chodzi o stereotypy zwiazane z capo ale chyba tak musi byc bo raczej ciezko by bylo zapromowac grupe spiewem i opowiadaniem o co wtym wszystkim chodzi,

Herbatka · Wysłany: Nie 17:23, 23 Mar 2008 Temat postu:

Fakt może trochę za bardzo się rozpisałem Razz

xD ale zawsze można pomyśleć nad "moda na herbatke" Cool

no ale już bez żartów...
Co do pawła - jeżeli dla ciebie jest wporzo takie postrzeganie capo to spoko. Rozumiem, że nie każdego może interesować muzyka, czy inne tego typu rzeczy. Tylko, że mnie to się akurat nie podoba. Po to jest forum, żeby o tym gadać nie? No chyba, że wolisz nasz adminie, żeby forum wiało pustką Wink

Co do twojego posta - gdyby faktycznie tak było to na pokazach nie było by Roda tylko pokaz kto co umie skakać... I fakt faktem trochę ubolewam nad tym, że lud mało interesuje się o co w tym tak naprawdę chodzi.. Każdy ma inne zdanie i na tym polega ich wymiana Wink

bo po to jest forum. I nie, nie wolał bym żeby ktoś chciał abym zaśpiewał, tylko chciał żebym pokazał capo, a nie salto.

Pozdrawiam

rattinio · Wysłany: Nie 18:05, 23 Mar 2008 Temat postu:

Capo nie da rady pokazać. Raczej mozna poczuc. W ogóle co tu do pokazywania Razz

Jakby ktos tak do mnie wyjechał z takim tekstem to bym powiedział żeby sie bujał i jak chce zobaczyc akrobacje, płynność ruchu usłyszeć śpiew itd niech przyjdzie do nas na trening Razz

W sumie to co nas to obchodzi co inni ludzie sądzą. Robimy swoje, a reszta niech... Very Happy

pawelek · Wysłany: Nie 21:06, 23 Mar 2008 Temat postu:

<placz> znowu jestem nierozumiany, a powaznie nie postrzegam capo jako skladowych ale jako calosc i wszystko w tej calosci jest wazne,lecz na pokazy przychodza ludzie o dosc waskich horyzontach nie to co my ludzie trenujacy capo Wink

i trzeba jakos do nich trafic i pokazac wiecej latania co pozwoli na ich zwerbowanie a nastepnie pozwoli nawrocic na poprawny tok myslenia Wink

a tak poza tym to powinnismy jeszcze pomyslec nad striptizem moze wiecej dziewczyn by przyszlo ?? Wink

a i jeszcze jedno, Bartku nie zaprzestawaj z wymyslaniem tak kntrowersyjnych tematow bo faktycznie strasznie dretwo na tym forum bylo az z kompa padlina zaczynalo mi zalatywac Wink

pozadrawiam

Herbatka · Wysłany: Nie 21:25, 23 Mar 2008 Temat postu:

Adrian · Wysłany: Nie 23:08, 23 Mar 2008 Temat postu:

Wiecie co ja uważam tak, każdy ma swój wyjątkowy styl w capoeira i każdy przedstawia ją i rozumie w całkiem inny sposób dlatego jest ona taka fajna i wyjątkowa a że jeden lubi skakać a jeden śpiewać to tylko i wyłącznie jego sprawa ważne jest tylko żeby zachował pewne zwyczaje i tradycje które należą się tej sztuce oraz powinien okazać szacunek ludziom którzy ją stworzyli i tak samo mogę nawiązać tu do opisu Bartka o tym że capo jest dla każdego ale nie każdy dla capo i tylko takie są granice. A jak ją pokażemy ludziom to już całkiem inna sprawa według mnie najlepiej ją pokazać tak jak chcą to widzieć ponieważ to pomoże ich w to wprowadzić a z czasem sami ocenią czym jest capoeira Smile

sorki że się tak rozpisałem.

Herbatka · Wysłany: Nie 23:27, 23 Mar 2008 Temat postu:

Po dłuższych rozmyślaniach okej Każdy ma prawo mieć swoje Capo no i to jest w tym piękne, ale dalej jestem sceptykiem niektórych zachować, no ale taka musi być kolej rzeczy. Tak jak Adrian powiedział- fajnie jest zachować niektóre istotne podstawy.

Btw to jak Paweł, rozumiem, że wprowadzisz nowy nurt w capo "Czipendeira" ? Very Happy

Przynajmniej forum troszkę odżyło Razz

EDIT@
Jeszcze jedno. Co do wypowiedzi Pawła to, umknęła mi bardzo ważna kwestia o której napisałeś, mianowicie to, że capo ma wpływ na człowieka. Nie wziąłem tego pod uwage... że często capo odmienia zwykłego złamasa w porządną osobę. I fakt, że ktoś zwabiony na trening saltem na 70% poczuje też resztę jaka płynie wraz z Capo i doceni owe wartości. Zwracam honor.. Wink