|
CAPOEIRA WAŁBRZYCH www.capoeira-walbrzych.w8w.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: podzamcze
|
Wysłany: Sob 22:25, 03 Mar 2007 Temat postu: Ćwiczenia, treningi itd... |
|
|
Piszcie jakie ćwiczenia robicie na jakie partie mięśni, różne treningi itd. Może ktoś ma rozplanowane ćwiczenia na cały tydzień i mógłby zamieścić tutaj swój trening żeby inni mogli coś podpatrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
New-Ton
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Sob 23:48, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze jest ćwiczyć codziennie brzuchy i pompki i wszystko przy okazji co Ci przyjdzie do głowy, a na końcu się porozciągać, tak pół roku i widać jakieś efekty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herbatka
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Śro 21:15, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No ja cwicze na wolnych ciezarach, a w sumie dopiero zaczynam bo dorwalem sztange Na brzuch stosuje cwiczenia ktore doradzil mi Mesztre Augi i sa bardzo dobre. Wczesniej stosowalem trening A6W (Aerobiczna 6. Waidera) i polecam go dla osob ktore maja slaby brzuch lub nigdy nie cwiczyly miesni brzucha. Ewentualnie dla tych ktorzy dopiero zaczynaja cwiczyc brzuch. Mnie on pomogl. Do tego jakies cwiczenia wytrzymalosciowe. Polecam bieganie. Pompki we wszystkich odmianach. Teraz robi sie cieplo wiec na dworze smigam ze skakanka. No i oczywiscie rozciaganie, polecam cwiczenia ktore stosujemy na treningu. Mysle ze pol roku takiego treningu i bedzie dobrze. Jeszcze kilka korekt co do treningu z ciezarami i bedzie super Mozna tez samemu eksperymentowac oczywiscie z rozsadkiem
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba :P
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Wałbrzych City
|
Wysłany: Nie 23:55, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jak chcecie cos o silce, to do wujka Kuby pisać hyhy
A tu prosze bardzo, jak ćwiczyć na mase, jak na siłe, i jak na rzeźbe
Trening na masę-oparty powinien być na ćwiczeniach podstawowych(przysiady, wyciskania, uginania i wyprosty ramion, itp.)z wolnymi ciężarami(sztanga, sztangielki)-ilość serii kształtować się powinna następująco: na duże grupy mięśniowe(np. klatka, grzbiet, uda) ok.12-16 serii, na mniejsze(np. łydki, bicepsy, tricepsy) ok. 9-12 serii(ponadto 1-3 serii rozgrzewkowych w obu przypadkach),ilość powtórzeń 6-12,przerwy pomiędzy seriami ok.2-3 minut. Każda grupa mięśniowa trenowana raz w tygodniu. Czas trwania:4-8 tygodni. Oczywiście jest to tylko bardzo ogólny zapis, a od tych zasad są odstępstwa, ponieważ każdy organizm reaguje inaczej na te same bodźce.
Trening na poprawę siły-każda grupa mięśniowa trenowana raz w tygodniu. Trening na dużych ciężarach z małą ilością powtórzeń w seriach(8-1).Przerwy pomiędzy seriami wydłużamy do 3-5 minut. Na duże grupy wykonujemy 8-10 serii, na małe 6-8 serii(plus 2-3 serie rozgrzewkowe w obu przypadkach).Trening oparty na podstawowych ćwiczeniach(wyciskania, przysiady, uginania i wyprosty ramion, itp.) z użyciem wolnych ciężarów(sztanga, sztangielki).Czas trwania: 4-8 tygodni(nie dłużej) Oczywiście jest to tylko bardzo ogólny zapis, a od tych zasad są odstępstwa, ponieważ każdy organizm reaguje inaczej na te same bodźce. I tak w rzeczywistości, każdy powinien wypracować sobie osobisty program-adekwatny do indywidualnych predyspozycji organizmu, a zapis ogólny powinien służyć, jako podstawa do dalszych prób wypracowania tego programu.
Trening na rzeźbę-tutaj zalecana jest większa liczba treningów(nawet do 6 tygodniowo)-każdą grupę mięśniową trenujemy nawet 2 razy w tygodniu. Treningi krótkie, bardzo intensywne(przerwy pomiędzy seriami zmniejszamy do 60-30 sekund) z dużą różnorodnością ćwiczeń(dodajemy więcej ćwiczeń izolowanych, jak np. rozpiętki w leżeniu, krzyżowanie linek wyciągów, ćwiczenia na maszynach treningowych).Można stosować superserie, serie łączone, serie potrójne, gigantserie(powyżej 3 ćwiczeń na tę samą grupę wykonywanych w minimalnych odstępach)-oczywiście w miarę zaawansowania ćwiczącego. Na większe grupy mięśniowe wykonujemy 12-9 serii, na mniejsze10-7 serii-ilość powtórzeń nie mniejsza niż 10-12.Dobre połączenie to wykonanie po treningu siłowym treningu aerobowego(30-45 minut). Oczywiście jest to tylko bardzo ogólny zapis, a od tych zasad są odstępstwa, ponieważ każdy organizm reaguje inaczej na te same bodźce. I tak w rzeczywistości, każdy powinien wypracować sobie osobisty program-adekwatny do indywidualnych predyspozycji organizmu, a zapis ogólny powinien służyć, jako podstawa do dalszych prób wypracowania tego programu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Głuszyca
|
Wysłany: Sob 17:07, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A jesli chodzi o rozciaganie Co zrobic zeby na drugi dzien nibyc bardzij sciagnietym niz przed rozciaganiem bo ja niestety mam taki problem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzychu
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W-ch
|
Wysłany: Sob 17:35, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety ale chyba większość ma taki problem, że na drugi dzień po rozciąganiu jest się jeszcze bardziej sztywnym :/. Zresztą brat mówi, że miał tak samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Głuszyca
|
Wysłany: Sob 21:47, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
skoro mowisz ze MIAL to chyba tylko wytrwalosc pomoze czyli musze sie rozciagac codziennie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herbatka
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Nie 16:29, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ta sztywnosc nastepnego dnia jest normalna, lecz mija. Wiem po sobie, kiedy zaczynalem sie rozciagac musialem to robic co 2 dzien ze wzgledu no to wlasnie zesztywnienie. Po ok 2 miesiacach systematycznego rozciagania to zaczelo mijac. Stopniowo moglem sie rozciagac codziennie. Ale nie mozna sie do konca tego wyzbyc. Przynajmniej ja nie moge. Bo nastepnego dnia zawsze czuje sie "to dziwne cos" Ale nie jest to juz tak uciazliwe jak na poczatku.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
New-Ton
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 18:02, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem waszego problemu. Ja na następny dzień po rozciąganiu, czuje, że jestem lżejszy i mam ochotę na jeszcze, ale zawsze łączę to z treningiem na skoczność, to może dlatego. sprawdźcie to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Głuszyca
|
Wysłany: Pon 20:04, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
czyli np co oprocz skakanki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
New-Ton
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 20:54, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
właściwie to nie używam skakanki. Najpierw robię mocną rozgrzewkę, która wiąże się z podskokami. 19 lekkich 1 mocny, tak 2 razy, później 10 lekkich 10 mocnych, na końcu 20 mocnych, z tym, że najpierw dobrze porobić skip A, skip B, pajacyki, właściwie, to co mamy na rozgrzewce. później nieustanne w skakiwanie tak na przedmiot o wysokości 50 cm, aż się nie zmęczysz. później jak czujesz na sobie pot, można troche pokopać w cel. nawet w szurek na lampie. Nie musi być wysoko. Na końcu rozciąganie. To co na treningu w takiej ilości jakiej Ci pasuje. Miłego
Pozdro 600
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|